wtorek, 28 lipca 2015

Kotki Kmiotki

Kot
Jest to przedziwny stwór antypsi składający się z kota właściwego, mózgowia podkociego, modułu mruczącego, organu miauczącego, sensorów świetlnych i opcjonalnie obroży. 


Koty szanuję, i jeśli jakiś się przyplącze toleruję, jednak nie zniewala mnie ich mięciutka sierść, i chęć głaskania. Zawsze pomogę. Bez spiny. Taka to ze mnie kociara. Jeść dam, kąt do spania zaoferuję. Tyle. 

Kot Kmiot - ochoczo wbija pazury w meble, przeciąga się wyginając grzbiet niczym łuk, który za chwilę wypuści strzałę w przestrzeń bliżej nie określoną. Taki to kot. Zdecydowanie dziwny, niezrozumiały i samo-nośnie leżący, czasem zalegający nieposłusznie. Wyłącza słuch. Potrafi widzieć, i nie widzieć na zawołanie. 

Wszystkie koty mają od 21 do 30 cm wysokości, włączając ogon :) 
Wykonane z polaru antypylącego, wypchane wkładem syntetycznym antyalergicznym.
Wszystkie elementy przyszywane. Śmiało można prać w pralce, w niskich temperaturach. Wyśmienicie nadają się na ozdobę domu, przytulankę, czy też małą poduszeczkę.

Wszystkie do wzięcia.

Po pierwsze - Afera 

Kot niewielki, wysokości ma zaledwie 22 cm + 5 cm ogon. Obwód w talii to 30 cm.
Lubi być podgłówkiem. 
Jest niespokojna, nieco szalona. Lubi się chować w lodówce, gdy nikt nie widzi.
Pomimo jakże atrakcyjnego usposobienia jest niegroźna dla mebli, dzieci i gości.








Po drugie - Chmurka
Wysokość (od ucha do końca łapy) 15 cm, wysokość z ogonem ok 24 cm, 
długość ciała ok 20 cm, długość ogona ok 17 cm.
Lubi siedzieć na kanapie godzinami.Jednak nie zajmuje dużo miejsca, zwinie się w kłębek, a jej obecność jest prawie nieodczuwalna. Jest nieco dzika, jednak zupełnie niegroźna, lubi się tulić. 







Po trzecie - Ktosia
Mała elegantka. Młodsza siostrzyczka Afery. Wysokość jak siostra, 22 cm + 5 cm ogon.
Obwód w talii to 30 cm.
Ktosia lubi wieszać się na firankach, karniszach, lampach, jednak jej stosunkowo niewielka waga, gwarantuje bezszkodową eksploatację pomieszczenia :D





Po czwarte - Furia
Wysokość (od ucha do końca łapy) 15 cm, wysokość z ogonem ok 24 cm, długość ciała ok 20 cm, długość ogona ok 17 cm.
Robi psikusy, lubi podskakiwać jednocześnie rozkręcając się wokół własnej osi i spadać na te swoje malutkie nóżki. Jest wdzięcznym kotem, choć nieprzeciętnie szalonym. Godzinami kręci się za własnym ogonem. Żywioł.
Do przytulania, pod głowę. Milutka i mięciutka.





Po piąte - Fiki
Wysokość ok 22 cm + 5 cm na ogon. Obwód w talii imponujące 30 cm. 
Taki to Kot Kmiot. Przewala się z kąta w kąt, i je surówe warzywa.
Swoim jestestwem potrafi zawstydzić nawet Chucka Norrisa.



Po szóste - Bąbel

Czarny kotek wlazł na płotek,
Wąsikami ruszył.
Myje łapki i futerko.
Ogonek i uszy.
Przechodziła świnka z synkiem
I podniosła ryjek:
-Popatrz, synku jak się pięknie
Czarny kotek myje.
Umył kotek swe futerko
I opuścił płotek.
Zaraz po nim na to miejsce
Wskoczył biały kotek.
Powracała świnka z synkiem:
-Widzisz, synku mały,
Długo mył się czarny kotek,
Aż zrobił się biały.
(„O DWÓCH KOTKACH” H. BECHLEROWA)






Pozdrawiam !
















czwartek, 2 lipca 2015

WIDZI MI SIE - Conceptory

Post bardzo lokalny.
W kategorii WIDZI MI SIE. 

Dotyczy pewnej gry, którą wymyślił radzyński nauczyciel taekwondo. Gra podobno ciekawa, ja się nie znam. Nigdy nie grałam w nic. Może Monopol kiedyś dawno temu, raz w życiu, gdy już naprawdę nie miałam wyjścia. Gry komputerowe zupełnie nie dla mnie, planszowe bardziej, jednak w wolnym czasie wolę czytać książki.

Gra nazwana Conceptus Masters, stworzona przez P. Janusza Wlizło z Radzynia Podlaskiego - ma to duże znaczenie. Zasad nie będę opisywać, jeżeli lubicie planszówki odsyłam na facebook'owy fun page Conceptusa, oraz na stronę internetową tutaj. Tam możecie się dokładnie dowiedzieć o co chodzi.

Powiem tylko, że w Conceptusa grać może każdy, nie ma tutaj ograniczeń wiekowych, gra jest bardzo prosta, i jednocześnie niesamowicie kreatywna. To gra logiczno - strategiczna. Podoba mi się, iż ruchy kamieniami odbywają się w różnych płaszczyznach. Bardzo ciekawie zaprojektowane są same kamienie.

Jednak bardziej od samej gry interesuje mnie fakt, iż jej twórca chce wykorzystać potencjał gry do wypromowania miasta rodzinnego. I ta myśl bardzo mi się podoba. Opakowanie Conceptusa, jak również sama plansza jednoznacznie kojarzy się z ... Radzyniem Podlaskim.


zdjęcie pochodzi z:
https://www.facebook.com/pages/Conceptus/342589435951755?fref=ts


Conceptus zebrał już dosyć potężną liczbę fanów. W Radzyniu już od jakiegoś czasu są organizowane liczne warsztaty, spotkania, oraz Puchar Świata ! W Conceptusa można już grać w radzyńskich kawiarniach, i innych miejscach spotkań.  Pan Janusz wkłada dużo wysiłku, wolnego czasu i energii w promocję gry, oraz miasta. Zachowanie godne naśladowania.


zdjęcie pochodzi z:
https://www.facebook.com/pages/Conceptus/342589435951755?fref=ts


Na I Puchar Świata m.in. Pracownia sTwory szykowała nagrody. Pan Janusz poprosił o przygotowanie gadżetów twórców lokalnych. Brawa za to !

Tydzień przed I Pucharem odwiedził mnie w pracowni, i poprosił o stwory, poduszki i torby związane z Conceptusem. Zostawił mi kamienie z gry ze wskazaniem bym się nimi inspirowała. Dał mi dużo przestrzeni do działania, usłyszałam, że im mniej Jego inwencji tym stwory będą bardziej sTworowe. I o to właśnie chodzi. Lubię takie zlecenia.

Dziękuję za zaufanie Panie Januszu !

Prezentuję grę Conceptus Masters. Zwróćcie uwagę na kamienie, one były moją inspiracją.

zdjęcie pochodzi z:
https://www.facebook.com/342589435951755/photos/pb.342589435951755.-2207520000.1435846058./352131251664240/?type=3&theater




Przedstawiam efekty swojej pracy



Po pierwsze: poduszki wykonane z nieziemsko miękkiego i przyjemnego polaru minky. Wypełnione antyalergicznym wkładem syntetycznym. Druga strona poduchy to fantastyczna dresówka. 



Poduchy wykonane w dwóch kolorach, jak w grze.




Podobno najbardziej charakterystyczne dla Conceptusa (według autora) są kamienie tzw. "piątki" i "dwójki". Dlatego też poduchy powstały właśnie w tej liczbie oczek. Poduchy wyszły cztery, po dwie piątki, i dwie dwójki w kolorach żółtym i czerwonym.







Poduchy wyszły naprawdę ekstra, były tak mięciutkie i milutkie, że naprawdę nie chciałam się z nimi rozstawać ;)



Po drugie: Conceptusowe sTwory - CONCEPTORY



Podejść było wiele, projektów jeszcze więcej.
A ja miałam zamówienie na pięć sTworów. Wkońcu zdecydowałam się ... jakże bym inaczej mogła zdecydować????? Jeżeli zamówienie miałam na pięć sTworów, a kamieni w Conceptusie jest właśnie pięć.... Powstało pięć sTworów odzwierciedlających kamienie. Po jednej niepowtarzalnej sztuce.


Przedstawiam CONCEPTORY

Jeden



Dwa





Trzy



Cztery



Pięć - ninja




Cała kolekcja










Tworzyło mi się z ogromną przyjemnością, koncepcji miałam wiele, jednak ostatecznie wybrałam projekt, który odwzorowałam w rzeczywistości w sposób jaki widzicie powyżej.

Gratuluję zwycięzcom I Pucharu Świata !

Pracownia sTwory wprowadza nowe pomysły, jednym z najświeższych jest, wspominany w ostatnim poście (o tutaj) dział WIDZI MI SIE. Przyjmuję zlecenia na wykonanie sTworów rysowanych nie tylko przez Wasze dzieci :)

Udanego weekendu, podobno ma być cieplutko :D