Dziś co nie co o bawełnie organicznej.
Wiecie z czym to jeść ?
Jeśli nie, dobrze, że tutaj jesteście, postaram się nieco rozjaśnić temat.
Jak często, stojąc nad koszem odzieży, zachwyceni kolejną promocją, zastanawiamy się jaką historię ma do opowiedzenia nasza bluzka zanim trafiła do sklepu?
Informacja na metce - „100% bawełny” – nic nam nie daje, a przede wszystkim nie daje gwarancji, tego iż jest to produkt dobry i bezpieczny. Pamiętajcie o tym.
Czy wiecie, że produkcja jednego T-shirtu pochłania około 20 litrów wody !
Pojawienie się w ostatnich czasach bawełny organicznej, w odróżnieniu od innych produktów ekologicznych, nie jest odpowiedzią na trendy zdrowego stylu życia. Nie jest również (niestety) wynikiem wzrastającej świadomości społecznej w zakresie ekologii. Pojawienie się bawełny ekologicznej ma swój początek w humanitarnym podejściu do człowieka.
Bawełna organiczna – z szacunku dla natury i człowieka.
Plantacje bawełny organicznej to powrót do naturalnych metod uprawy roślin. Zanim otrzymają certyfikat ekologiczny, gleba zostaje poddana 3-letniej kwarantannie, w trakcie której nie mogą do niej trafiać żadne sztuczne substancje. Od momentu wysiewu do chwili produkcji gotowego wyrobu wszystko podlega ścisłej kontroli jakości. Dozwolone są jedynie wyłącznie substancje podlegające biodegradacji (takie jak np. czosnek, lucerna, kwas cytrynowy czy obornik).
Popularne jest stwierdzenie, że ubranka z bawełny organicznej są najlepsze dla dzieci. Chociaż w Polsce temat dopiero wchodzi na półki sklepowe, to już powszechnie wiadomo, że bawełna ekologiczna nie powoduje alergii. Niestety, ciągle większość rodziców uważa, że każda bawełna jest dobra bo "oddycha". Nie jest to prawdą.
Jak zapewne wiecie, bawełna należy do najczęściej uprawianych roślin na świecie. Jej plantacje zajmują powierzchnię blisko 35 mln hektarów, a około 80 krajów produkuje ją na skalę komercyjną.
Jak już wyżej wspominałam, uprawa bawełny wymaga ogromnych ilości wody, która wraz ze środkami chemicznymi przenika do gleby, zanieczyszczając ją na wiele lat, zaburzając tym samym ekosystem i powodując zagrożenie nie tylko dla lokalnych gatunków roślin, ale i zwierząt, a przede wszystkim dla ludzi. Szacuje się, że co roku z powodu zatruć pestycydami na plantacjach bawełny umiera ok. 20 tys. osób, w tym dzieci poniżej 10 roku życia.
Niepoprawnym jest myślenie, że Nas to nie dotyczy. Z gotówką jest zawsze problem. Prawda jest taka, że ile by jej nie było zawsze będzie "za mało". Zdrowia, i życia nie da się kupić za żadne pieniądze.
Na plantacjach bawełny konwencjonalnej wykorzystuje się pracę wielu ludzi, również dzieci, już od 5 roku życia. Wynagrodzenie za kilkanaście godzin ciężkiej pracy, zazwyczaj nie wystarcza nawet na skromne utrzymanie rodziny. Zupełne przeciwieństwo certyfikowanych plantacji. Tam z kolei, pracownicy otrzymują uczciwą zapłatę. Dlatego też bawełna organiczna często oprócz certyfikatu GOTS posiada również certyfikat FairTrade (Sprawiedliwego Handlu), który potwierdza przestrzeganie praw pracowniczych oraz gwarantuje bezpieczeństwo produktu dla zdrowia ludzi i dla środowiska.
Bawełna organiczna jest zbierana ręcznie, bez użycia maszyn, dzięki temu nie ma konieczności jej chemicznego czyszczenia. Myta jest również ręcznie, przy pomocy naturalnych środków, dzięki czemu jej włókna są trwalsze, nie osłabione przez chemię, co za tym idzie – są bardziej wytrzymałe i miękkie. Do barwienia służą wyłącznie naturalne, certyfikowane, nietoksyczne barwniki (np. glinki).
Na plantacjach bawełny organicznej stosuje się oczywiście naturalne systemy obronne przed szkodnikami, jednak wielkość jej plonów nie może dorównywać efektom uzyskanym z plantacji konwencjonalnych. Niestety uprawa ekologiczna pochłania więcej czasu, wiąże się z większymi nakładami pracy, co sprawia, że pochodząca z niej bawełna jest droższa. W zamian za wyższą cenę otrzymujemy jednak dużo wyższą jakość. Włókna bawełny organicznej, (nie mając styczności ze środkami chemicznymi) są silniejsze, bardziej sprężyste i odporne na rozciąganie. Zniosą liczne prania, nie tracąc swoich właściwości ani kolorów, co ma szczególne znaczenie w przypadku odzieży dziecięcej.
Pozytywów jest wiele, jednak największym jest fakt, że bawełna organiczna rzeczywiście nie podrażnia skóry (poprzez brak kontaktu z chemią i różnymi innymi pestycydami), nie powoduje alergii ani uczuleń. Jest w pełni zdrowa i bezpieczna, dlatego idealnie nadaje się szczególnie dla niemowląt i małych dzieci. Jest przewiewna, naturalnie oddycha, zapewnia dostęp powietrza do skóry, jednocześnie dobrze trzymając ciepło w chłodniejsze dni.
Wybierając bawełnę organiczną dostajemy to, co najlepsze.
Płacimy za jakość, wspieramy walkę wyzyskiem i pomagamy ratować środowisko.
Ponad wszystko jednak, przemawia do Nas świadomość, że nasze dziecko nosi na sobie odzież bezpieczną, nie zagrażającą jego zdrowiu.
***
Proponuję Wam dziś torbę zakupową z bawełny organicznej. Jednak w pracowni znajdziecie wiele w tym temacie. Niebawem zasypię Was zdjęciami ubrań dla najmłodszych. Jeśli nadal sceptycznie podchodzicie do tematu, wpadnijcie do mnie. Pokażę Wam różnicę "naocznie".
Organiczna torba z motywem łowickim
- Bawełna z certyfikacją Control Union
- Pojemność: ok. 16 litrów
- Długie uchwyty
Materiał: 100 % bawełna
Gramatura: 170 g/m2