poniedziałek, 24 listopada 2014

czapki z dresówki dla ...dredziarzy

Intensywnie tworzę, wymyślam nowe przedmioty... i wiecie... czasu mi brakuje, ...znowu. Sądziłam, że jak przyjdzie zima, to jakoś się to wszystko uspokoi... a teraz wiem, że już nigdy się nie uspokoi. Gdy człowiek decyduje się na dziecko powinien mieć tego świadomość.

Już nigdy się nie uspokoi 
;)


Kiedy szyję, kolejne uszyjątko, Maniula podchodzi do mnie, przygląda się i pyta
- to lala/królik/itp dla Isi ?

I od tej pory towarzyszy mi w procesie tworzenia. Podaje nici, nazywa je, śpiewa o nich,... i innych rzeczach, do czasu, gdy wystarczająco nie zajmie jej inna sprawa... Jest to bardzo inspirujące ..

Zima idzie, to nieuniknione. Tak już jest, zima nadchodzi po jesieni, a wiosna po zimie. Przewidywalność daje siłę. Zatem sanki ze strychu, szaliki z szaf, i czapki na głowę !

Skupienie. Decyzja. Działanie.



Tym razem zaprezentuję czapkę dla dredziarzy ;) Noszę tego na głowie trochę, już jakiś czas. Zawsze miałam problem ze zdobyciem czapki na swoją głowę, która jest nieco większa niż u przeciętnego człowieka, ...mieszkańca planety zwanej Ziemią, ...poprzez właśnie fryzurę. W związku z tym, że dredy na mojej głowie nadal są, wzięłam (w końcu !) sprawy w swoje ręce, (w końcu!)..... bo wiecie, mawiają, że szewc to bez butów zwykł chodzić ...  Zatem kupiłam dresówkę, bardzo przyjemną, grubszą, w sam raz na czapkę.
I poczyniłam to oto szycie ;)



Na czubku głowy zostawiłam dziurę, z przewleczonym sznurkiem, co by dredy nie musiały się ściskać w środku, i bym nie musiała wyglądać jak kosmita ;) Wystarczy mi już jak na basen pójdę, ale o tym innym razem. Zabawna sytuacja ;) Zatem .... włosy można wypuścić, i związać czapkę, jest to przydatne, w sytuacji dużego śniegu, lub deszczu, gdyby zechciało mi się spacerować bez parasolki, można włosy schować, i związać  ;)



Oczywiście, sama dredów nie noszę w moim domu :) Zatem 



Czapka druga, ta wykonana z podwójnej dresówki. Pan bardzo narzeka na zimno...





To tyle. Pozostaje mi liczyć na łaskawość zimy, bo komin jeszcze niewykończony ;)

Dzięki, że do mnie zaglądacie !

Duuuuużo pozytywnej energii Ziemianie !



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad !