Z ogromną przyjemnością pragnę przedstawić efekty pracy warsztatowej, z ostatnich zajęć w Radzyniu Podlaskim. Grupa niezwykle utalentowana !
Celem warsztatów było uszycie breloka do kluczy, plecaka, czy czegoś tam.... Mieliśmy tylko godzinę, pracowaliśmy dwie.....staram się nie kończyć warsztatów póki dzieci nie skończą szycia. Zatem tak wyszło. Oczywiście, gdy ktoś z własnej woli chce zabrać pracę do skończenia w domu, nie mam nic przeciwko, jednak zazwyczaj jest odwrotnie.
Szyliśmy z filcu, bazowaliśmy na przygotowanych wcześniej wykrojach.
Do uszytych zwierzaków, przyczepiliśmy kółka, łańcuszek, i gotowe !
Dodać należy, że niektóre dzieci szyły po raz pierwszy w życiu !
Mam nadzieję, że Wam służą, i jesteście dumne za każdym razem, gdy go nosicie !
Brawo ! Ja jestem z Was dumna !
Pracowaliśmy w nowo otwartym miejscu w Radzyniu - Naleśnikowy Szał. Jest to przestrzeń niesamowicie inspirująca. Urządzona z dbałością o szczegóły. Mi się tam podoba, jeśli Wy nie mieliście przyjemności zobaczyć, zapraszam na zajęcia, albo na fantastycznego naleśnika.
Cała gromadka zwierząt leśnych !
Piękna sowa jest gotowa !
Kochająca szalona wiewióra ....
... i szalony, kochający wiewiór :)
Chodzi lisek koło drogi .....
Podczas pracy - lisek z jedną łapką bardziej ;)
***
Już 17 marca zapraszam na kolejne warsztaty, tym razem wielkanocne. Zróbcie sobie sami palmę wielkanocną i ozdoby stołu !
Zapraszam !
P.S. Obiecuję więcej nie robić warsztatów o 10.00 w niedzielę ;)
Pozdrawiam !
Ja z niecierpliwością czekam na grupę starszej młodzieży:D
OdpowiedzUsuńCieszę się niezmiernie :D i obiecuję już niebawem coś zorganizować !
UsuńŚwietna sprawa takie warsztaty,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam wziąć udział w takich warsztatach ale zawsze mam za daleko. Musi być na prawdę wspaniale!
OdpowiedzUsuń