wtorek, 10 lutego 2015

Rema Days Warsaw 2015

W związku ze zbliżającym się otwarciem pracowni, postanowiłam w tym roku pokazać się na targach reklamy i poligrafii Rema Days Warsaw. Jako klient oczywiście. Chciałam poznać obecne trendy w modzie. Wizyta na targach otworzyła mi oczy na nowe możliwości.
Targi miały miejsce w Warszawskim Centrum EXPO XXI, 4-6 lutego 2015 roku.



 Międzynarodowe Targi Reklamy i Poligrafii RemaDays Warsaw to największe wydarzenie branży reklamowej w Europie Środkowej. W trakcie 3 dni, na powierzchni około 14 000 m2 spotyka się 15 000 praktyków branży. Jest to połączenie czterech sektorów targowych (ponad 570 wystawców). 



Rema Days to świat gadżetów, maszyn poligraficznych, różnych metod nadruku, znaczące miejsce na targach zajmują również tekstylia do nadruku i haftu komputerowego. Jednym zdaniem wszystko co związane z promocją i reklamą. Szaleństwo !!!!!
 Targi odwiedziło w ciągu 3 dni około 15 000 osób !!!!!!
Wejście na targi nie jest bezpłatne, ale uwierzcie mi warto.

Wybrałam się tam z nadzieją, na znalezienie dobrych jakościowo materiałów do nadruku. Interesowały mnie głównie koszulki, odzież dziecięca i niemowlęca, torby bawełniane. Wszystko to z materiałów organicznych, najchętniej z certyfikatem fair trade. Ściśle określony cel... i dobrze, gdyby nie to zginęłabym tam. Było tam tak niesamowicie dużo interesujących stoisk,  trzy dni nie starczyło by na zapoznanie się z ich ofertami. Prawdziwy raj dla zainteresowanych !

Znalazłam to czego szukałam, i jeszcze więcej....

Wskazówki dla zainteresowanych: 
1) rejestracja -  proponuję zarejestrować się przez internet,  na stronie http://www.remadays.com/ znajduje się prosty formularz rejestracyjny, szybko, sprawnie, i rzeczowo, do tego nie musicie stać 4 godzin w kolejce. Uwierzcie jest duuuużo przyjemniej.
2) szatnia - kolejka do szatni to kolejne 3 godziny, dodatkowo płatna. Szkoda czasu... Na szczęście miałam dużą torbę...
3) walizka - człowiek wchodzi z pustymi rękami, a wychodzi jakby wielbłąd... Tak - muszę się przyznać, nie wzięłam walizki, i początkowo dziwnie patrzyłam na ludzi ciągnących za sobą bagaże na kółkach. Jednak  po 3 godzinnym spacerze wśród wystawców, wiedziałam, że oni wszyscy są mądrzejsi niż ja .....
Jeszcze jeden plus... do walizki możecie schować również kurtkę. Minus - przy takiej ilości ludzi, ciężko się przeciskać ciągnąc za sobą dodatkowy gadżet. Dlatego polecam - nie wielką walizkę, bądź torbę na kółkach.
4) woda - dużo wody. Jest na miejscu kilka punktów z cateringiem, jednak swoje trzeba odstać, nie polecam. Szkoda czasu.
5) baton - przyda się dawka energii

Wyjątkowo podoba mi się fakt, iż na targach Rema Days Warsaw można spotkać zarówno wielkie firmy, jak też te które dopiero startują. Odnosi się to również do produktów - zobaczyć tam można produkty niszowe, jak również te które są znane i lubiane.
Dlatego wszystkim zainteresowanym tematem polecam owe targi, ja się cieszę z obecności, i w przyszłym roku na pewno się pojawię, lepiej zorganizowana ;)
Ogromne podziękowania dla chłopaków z Plus Brand . Dzięki Wam dowiedziałam się o tych targach. Namówiliście mnie ... i dobrze !

Dużo więcej o targach znajdziecie na stronie organizatora http://www.remadays.com/.
Pozdrawiam !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad !