piątek, 1 maja 2015

Konie w nowej odsłonie. Jeszcze bardziej dzikie i słodkie.


Przypominam:
21 cm wysokości, 20 cm długości, ulubiona dresówka, wkład antyalergiczny, i metki mojej własnej produkcji !!!!!!!
Jestem z nich bardzo zadowolona. Wykonałam je na podstawie tutka z bloga: long red thread. Polecam :)

***

Konie dostępne "od ręki" - prezentowane 3 sztuki. 


***
Oto Zuzu.
Źrebie które potrzebuje miłości i wyrozumiałości. Niepewnie stąpa po ziemi, szybko się uczy. Bardzo lubi naleśniki. UWAGA: nie znosi wody !
Jednak, jak każdy koń z pracowni sTwory Zuzu musi się czasem umyć, może to robić w pralce w 40 st.
















***

Pan Henryk

Dostojność i wyrafinowanie to jego przednie cechy. Jest honorowy, odpowiedzialny, opiekuje się całym stadem. Zdecydowany realista. Bardzo lubi słońce i miód. Nie znosi pszczół. 
Prawdziwy z niego mustang.











***


I oto ostatni ze stada, które już dawno opuściło pracownię.  Najstarszy koń Waldemar.
Waldemar to wolna dusza, marzyciel do cna. Pisze wiersze do szuflady, lubi podróże morskie. Zawsze chciał zostać marynarzem.












****




Zuzu, Waldemar i Henryk są do kupienia. Jeśli chcesz je w swoim otoczeniu - pisz !

Pozdrawiamy z radzyńskiej ziemi !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad !